Domowe masło.

Taaaaaaaaak zrobiłam masło,diabeł tkwi w szczegółach ale przy kilku cennych radach mojej mamy wyszło wyśmienite. Zasada jest jedna, mało robimy, kiedy jest chłodno, ja je robiłam, w czasie  upału dlatego nie chciała się uformować gładka osełka ale i tak było pyszne. Śmietana musi być zimna. Ja wlałam śmietanę do plastikowej butelki zakręciłam i wyrabiałam, trzeba pamiętać aby butelkę otwierać od czasu do czasu, nie trwa to bardzo długo, po kilkunastu minutach pojawiło się w butelce masło, trzeba wtedy całą zawartość wylać do miski z bardzo zimną wodą i starać się łyżką rozgniatać aby wypłukać je z maślanki, wyjmujemy na talerz i wyciskamy łyżką resztki wody, formujemy osełkę i już jest pyszne masełko.